Coś białego...

Zbliża się sezon komunijny, i ja poczyniłam trochę prac z tej okazji. Mam nadzieję że coś Wam się spodoba:) Ja uwielbiam prace w bieli...

 Dwie szydełkowe torebki

 Delikatny wianuszek:

 A tu na głowie mojego syna:) niestety brak było modelki...

Pozdrawiam słonecznie:)))

Kwiecień plecień

I znowu coś zdziałałam w klimacie kwietniowym, czyli kwiecień plecień.
Próbuję ostatnio trochę nowych rzeczy i wpadł mi w oko pewien kwiat, który musiałam spróbować zrobić.
Kwiat szydełkowy, upleciony z kordonka w dwóch kolorach, dodany kwiatek frywolitkowy i parę perełek, taki mix.

Jeszcze nie wiem czy to będzie broszka, czy wykorzystam w innej robótce. A Wy jak go widzicie?
Mój kwiatek zgłaszam do wyzwania na Craftstyle.pl jako że zmieszałam kolory i techniki:)

Fioletowy

Dziś fioletowy drobiazg. Podjęłam się zadania u Danutki w "Cyklicznych kolorach" - w tym miesiącu fioletowy, i wydłubałam spory wisior. Wprawdzie po głowie chodził mi inny fioletowy drobiazg, (ale to jeszcze w planach) ale znalazłam gdzieś w internecie schemat na taki wisior ze splotami celtyckimi i chciałam spróbować jak wyjdzie. I tak oto powstał drobiazg w postaci sporego, fioletowego wisiora.

I jeszcze banerek zabawy:

 Kolor fioletowy, to jeden z moich ulubionych. Jest to kolor, który kojarzy mi się z wiosną, krokusami, bzami, fiołkami, lawendą; czyli wszystkie pachnące i kwiatowe:)
I jeszcze Danutka zadała pytanie dotyczące zwierzaka pasującego do "żaby Stefana"; ja proponuję hipopotama:) Żaba i hipcio - fajny duet!

A na koniec zajawka mojego projektu "w trakcie", do pokazania wkrótce.

Dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy w związku z poprzedni postem. To jest bezcenne i czasami trzyma przy życiu.
Pozdrawiam gorąco:))

I tylko tyle....

Czas tak szybko płynie; miałam co nieco napisać po Świętach, a to już połowa kwietnia. Nie będę się Wam rozpisywać bo pod pewnym względem były to najgorsze Święta w moim życiu, a z drugiej strony spędziłam je w gronie rodziny; i wtedy nie musiałam myśleć o przykrych sprawach, które niestety wróciły i teraz są moją codziennością. Ale ja nie o tym. Teraz u mnie wiele prac rozpoczętych, ale pokażę to co udało mi się już dobrze sfotografować. Dzisiaj w jednym temacie kołnierzyki:
Pierwszy - ekri z kwiatkami; mój pomysł.

Drugi - tęczowy - wzór zaczerpnięty z internetu:

I trzeci, który już pokazałam z broszką, a tu w pełnej okazałości. Bardzo lubię ten wzór.

Dzisiaj to na tyle. Dziękuję Wam, że jeszcze czasami tu zaglądacie :))

Wesołych Śiąt!!!

Wpadam tak na szybko, między porządkami, z życzeniami. Mam nadzieję że Święta spędzicie w spokoju, radości i miłości. Życzę Wam wszystkim tego.

I jeszcze wrzucam dwa moje ostatnie koszyczki.