Jakbym chciała, aby ta chwila trwała..... bo przez chwilę faktycznie nic mi nie potrzeba.
Ostatni tydzień był prawdziwie letni i słoneczny:) I pokazuję wam kilka fotek ze spacerów z zeszłego tygodnia z Młodym.
A niżej zobaczcie jakiego gościa mieliśmy:
Udało mi się stworzyć kilka obrazków lnianych.
Obecność Młodego niestety nie wpływa na moją "twórczość". Prace dekupażowe czekają jeszcze na wykończenie, a i szycie idzie jak po grudzie.
Pozdrawiam Wakacyjnie i życzę dużo słońca:)
20 komentarzy:
Nie wiem co najpierw chwalic i czego zazdroscic:).Cudne zdjecia, z pieknym niebieskim niebem, kwiaty przeurocze, a lniane obrazki..Czy ja dobrze przeczytalam, ze brakuje Ci weny tworczej?Są piekne!Zycze duzo sily i odpoczynku.Pozdrawiam najserdeczniej:)
Prace udane, widoki cudowne a kwiecie tak kolorowe, że aż tutaj poczułam ich unoszący się zapach. Fajnego gościa mieliście, zabrakło tylko jabłka na jego grzbiecie.
Super zdjęcia! Aż miło popatrzeć!
Kochana zapisałaś się do mnie na wymiankę ksiązkową, ale zapomniałaś o mailu z adres do wysyłki :) Proszę Cię więc o uzupełnienie i pozdrawiam :)
Dziękuję za piękny spacer:) A Twoje lniane obrazki pierwszy raz widzę, i śmiem twierdzić, że są bardzo ładne, delikatne i pasujące do każdego wnętrza!:) Gratuluję pomysłu i wykonania:)
U mnie jest pogoda podeszczowa więc chętnie oglądam Toje słoneczne zdjęcia :).
Na pewno wrócisz z Krakowa gotowa do nowych twórczych dzieł :).
Cudne prace :).
Ach samo patrzenie na takie widoczki wpływa na mnie pozytywnie. Usiąść na słoneczku. Książka w rękę i mi też nic więcej nie potrzeba.
Piękne są te obrazki z kolorowymi ptaszkami.
Bardzo nastrojowe.
Muszę gdzieś poszukać, bo wiem, że pisałaś jak te wydruki się robi. Bardzo to ciekawe i ładne.
Bardzo ciekawe prace :-)
Piękne lniane obrazki!:) Sporo ich zrobiłaś - toż to już zadatki na manufakturę;)
Życzę Ci zatem udanego wyjazdu do Krakowa, odpocznij, zregeneruj siły, naładuj akumulatory i wracaj!:)
Pozdrawiam słonecznie!
Zdjęcia nieba cudowne.
Jestem pewna że Kraków da Ci tą brakującą energię. To magiczne miasto choć drogie jak diabli.
Pozdrawiam serdecznie.
Zdjęcia są piękne, kwiaty, aż u mnie pachną.. a niebo....
Krakowa Ci zazdroszczę. W takim mieście naładujesz akumulatory i na twórczość czasu Ci zabraknie. Choć nie wiem o co chodzi, bo obrazki są przecudowne!!!
Przy okazji chciałam serdecznie zaprosić na moje pierwsze cadny z aniołem i zapachem lawendy...
http://ikt-zycieinspiracja.blogspot.com/2010/07/candy-z-anioem-i-zapachem-lawendy.html
Pozdrawiam
Ps. I koniecznie ustawię się u Ciebie :) Piękne hafty.
Pokazałaś tyle pięknych rzeczy, że nie wiem od czego zacząć... Wszystko tak piękne...
Niebo błękitne... Wymarzona pogoda na spacer...
Hafty lniane bardzo śliczne motywy :)
Po prostu oczu oderwać się nie da... :)
A gość Pan jeż bardzo fajniutki tylko troszkę ostry ale za to jak widać łagodny i nie bojący....
Pozdrawiam
Miłego dnia życzę :)
Witaj Edino!!!
Cudne błękitne niebo :o)
I cudne lniane obrazki stworzyłaś!!!
Wyjazd na pewno pomoże i wszystko wróci do normy...jestem tego pewna :o)
Miłego i błogiego odpoczynku Ci życzę
Pozdrawiam serdecznie
Uwielbiam zdjęcia kwiatów i nieba - piękne:)
Piękne obrazki!Takie oryginalne!
Zdjęcia kwiatów bardzo śliczne!
Pozdrawiam
szycie bardzo sympatyczne, super obrazki Ci wychodzą! kwiaty przepiękne a Twój blog ma bardzo miły klimat! pozdrawiam
Doskonały z Ciebie fotograf...
Piękne fotki
podziwiam Twoje obrazki.
Zdolniacha
Pozdrawiam gorąco
Fajne ptasiorki :)
Zazdroszczę, że masz tyle miejsca do wieszania :)
Pozdrawiam
bizuterium.blogspot.com
Mam zdecydowanie swojego faworyta, to ostatni hafcik z ptaszkiem!! Cudowny motyw po prostu!! Tylko ja osobiście dałabym troszkę ciemniejszą nitkę,bo ciut za słabo widać. I tak sobie myślę, że czarną nitką i w jakiejś czarnej ramce byłoby miodzio :D
Prześlij komentarz