sobota, 5 lutego 2011

W podziękowaniu za wymiankę

Dziś chcę wam pokazać efekty wymianki z kobietą o wielkim sercu: Janeczką:)) Byłam zachwycona jej frywolitkami i cieszę się że zgodziła się wykonać dla mnie komplecik.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję Janinko, jesteś Wielka:)))
Komplecik zamówiłam na prezent dla pewnej osoby i już jest w rękach zachwyconej właścicielki.



 Dodatkowo otrzymałam jeszcze taki naszyjnik. Jest prześliczny, zobaczcie, jestem oczarowana.
Prawda, że cudeńka wychodzą z pod jej zdolnych rączek?



Ja przygotowałam dla niej skromny prezent w postaci anieliny i skrzydełek. Widziałam że przesyłka dotarła, więc mogę pokazać.




Prawda że wymianki to fajna sprawa?
 Sprawiło mi ogromną przyjemność tworzenie pracy dla konkretnej osoby. Miło, gdy stworzone dzieło znajduje opiekuna:)
A teram zmykam i dobrej niedzieli Wam życzę,

13 komentarzy:

Marta pisze...

Piękna, już ją podziwiałam , na blogu , dokąd pofrunęła:))
Wszystkie prace piękne.
Dziękuję za miłą wizytę, pozdrawiam serdecznie :))

Rose pisze...

Już Edinko podziwiałam Waszą wymainkę u Janeczki. Cudowna, na prawdę pięknie się obdarowałyście. A takiej dużej Anielinki to jeszcze nigdy na oczy nie widziałam. Jest śliczna zazdroszczę Córeczce Janeczki ;) Skrzydełka oczywiście też piękne, lubię takie. Jednym słowem zdolne łapki macie dobre Duszyczki ;)
Miłej niedzieli! :)

Justyna pisze...

Śliczna Wymianka:)
Anielinka Boska;)Urocze posiadła kucyczki;)
Fajna sprawa takie wymianki:D

Bree pisze...

A prawda prawda, pozdrawiam

kaprysia pisze...

Mało,że nie pojmuję jak można tak ładnie i równiutko szyć to już całkiem nie rozumiem jak można takie misterne cacuszka z nitki wydziubdziać:)Jesteście niesamowite obie:)Pozdrawiam:)

Iskierka pisze...

Twój aniołek jest prześliczny :)

Kaprys pisze...

Kochana podziwiałam już Waszą wymiankę u Janeczki ale jeszcze raz pochwalę cudną Anieliczkę !!!
Zapraszam do siebie na głosowanie ;-)
Pozdrawiam Aga

Anonimowy pisze...

Cudowna wymianka , a Anielcia ..przeurocza.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
http:bialydworek.blogspot.com/

Dysiak pisze...

Ciągle nie mogę sobie w głowie poukładać jak po uszyciu przewlekasz i napychasz te chude nóżki? Tajemnica! Zapraszam do mnie po wyróżnienie i pozdrawiam.

Unknown pisze...

Dziękuję Wam wszystkim!!!!
Edytko (Dysiaczku) jeśli chodzi o wypychanie nóg i rąk to nie łatwa sprawa, to było dla mnie najtrudniejsze, ale dochodzę do wprawy. Staram się wywracac na ołówku. Jeśli się okaże że bedziecie chciały wiedziec jak się szyje anielinę od podstaw to zrobię "tutorial". Do tej pory nie robiłam bo jest wiele dziewczyn, które są ode mnie dużo lepsze w szyciu tild, są mistrzyniami!!!! U nich można znaleźc tutoriale. Gdzie mnie do nich...
Pozdrawiam

raeszka pisze...

Zrobiłyście sobie super wymiankę.

A Twój prezent wcale nie był skromny tylko super :).

zainspirowana pisze...

nie umiem się napatrzeć na te anielice! ale skrzydła też mnie zachwycają... jako ich cząstka :D

Edzia pisze...

podoba mi się pierwszy komplecik - taki elegancki i subtelny:)