Godzinami siedzę w pracy, dzisiaj jadę do siebie, ale jak tu się cieszyć z ogródka, zieleni, przestrzeni, kiedy zimno, deszczowo, pochmurno. Ach, szkoda gadać.
Ale żeby nie narzekać, siedzę sobie trochę i frywolitkuję, (podczas przerw w pracy)
I tak powstał komplet ekri z kryształem Swarowskiego.
Dziękuję Wszystkim Dobrym Duszyczkom za ciepłe słowa, obiecuję że nadrobię i pobuszuję na Waszych blogach, teraz rzadziej wpadam bo praca.... i mało czasu, ale oglądam, tylko nie zawsze pozostawiam ślad.
Pozdrawiam i życzę więcej słonecznych dni:))
17 komentarzy:
jakie to delikatne :)
Komplecik przepięny !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Naprawdę piękny, frywolitki to mogę oglądać bez końca :)
przepiekne, romantyczne i bardzo mi sie podobaja:-)
sciskam
B.
Cudowne to wszystko! Przepiękne!
Piękny komplecik. Podziwiam i wzdycham, ja niestety tak nie potrafię. Pozdrawiam. Aga
Komplet przepiękny, tak delikatny i misterny :)
Pozdrawiam
Ale to piękne i takie delikatne..
Piękne frywolitki:) pozazdrościć talentu do ich tworzenia.
Zapraszam na mój blog po odbiór wyróżnienia:)pozdrawiam serdecznie
Zapraszam po wyróżnienie.
Aga
Cudowne frywolitki, podziwiam.
Piękny komplet. Chyba nigdy nie przestanę zachwycać się frywolitką :)
Ach, jak długo mnie u Ciebie nie było:( I candy z takimi delikatnymi ślicznościami przegapiłam, buuu. Może następnym razem. Śliczne są Twoje frywolitkowe biżuteryjne cacuszka, urocze:) Pozdrawiam serdecznie:)
Czekamy na wyniki Candy...
Prześliczny delikatny komplet ;-)! Przypadkiem tu zajrzałam Jestem zachwycona !
Zapraszam do mnie ;-)
Przepiękny komplecik. Czemu się nie odzywasz?
Jesssu! Ile ja bym dała, żeby pojąć technikę frywolitki. :( Przepiękne są te Twoje cudeńka.
Prześlij komentarz