Dzisiaj krótko: w weekend zrobiłam zdjęcia drugiemu śpioszkowi, który powstawał razem z pierwszym. I tak teraz mogą siedzieć obok siebie i nastrajać do spania.
Obecnie jeszcze tworzę jajka frywolitkowe, ostatnie zdjęcia następnym razem, a teraz muszę szybko uciekać, niestety obowiązki wzywają.
Życzę miłego dnia.... aaaa....:))
7 komentarzy:
A śpioszki są super !!!
Lubę te słodkie ziewacze !!!
Pozdrawiam Agnieszka
Oba spioszki sa przesliczne:))
Pozdrawiam Asia
Spioszki rewelacyjne :) pozdrawiam cieplo :)
Są sliczne, podziwiam i zapraszam do mnie, pozdrawiam:)
Piękne śpioszki:)Ja zabiegana, a tu wiosna wybuchła i tez pewnie jesteś zabiegana:)Albo szyjesz następne cudeńka:) Pozdrawiam cieplutko:)
Drugi śpioszek bardzo fajny, taki w łatki :). A jaką ma cudną podusię.
Razem bardzo fajnie się prezentują :).
Spioszkami jestem zauroczona od dawna!
Prześlij komentarz