wtorek, 21 sierpnia 2012

W błękitach nieba

Mój krótki wakacyjny wypoczynek szybko minął. Powrót do rzeczywistości jest trudny i brutalny, ale cóż nie ma wyjśca.
Teraz muszę nadgonić wiele spraw.
A i ostatnio nie próżnowałam, chyba już się uzależniłam od robótek, zaczynam jedną pracę a w głowie  pojawiają się kolejne projekty. Tak było i tym razem; miał być tylko paw, a powstało kilka obrazków.




Ponieważ ramki dla pawia i kwiatków pomalowałam wcześniej a okazało się że paw jest za duży, to jeszcze w zamian do niebieskiej ramki powstał motyl, i tak mam błękitną serię, doskonałą do niebieskiego pokoju.



I parę widoczków z Mazur:)





I na koniec parę prac frywolitkowych, które powstały wcześniej, też w niebieskościach.








Podczas wakacji obiecałam sobie że wyciągnę maszynę, ale oczywiście jak wiele moich planów nie udało się. Nawet jej nie tknęłam, a mam wiele napoczętych prac i powstały zaległości, które teraz po urlopie muszę ponadrabiać. I znowu okazuje się że jestem osobą niezorgnizowaną (niestety:(

Pozdrawiam słonecznie:))

10 komentarzy:

ABily pisze...

Sliczne obrazki, z daleka wyglądaja jak wyhaftowane:)Gatuluje pieknej kolekcji

Ishin pisze...

Piekne te niebieskosci :)) Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

to jest wydziergane ???????

aagaa pisze...

Piękne te Twoje niebieskości!!!!

Agu-sia pisze...

Piękna błękitna seria. Też na pierwszy rzut oka myślałam, że obrazki są wyhaftowane.
A jeśli chodzi o Twoje frywolitki, to (będę się powtarzać) są przepiękne.Pozdrawiam

dudqa pisze...

Do frywolitek wzdycham i podziwiam wytrwale a obrazki obłedne, ahh szkoda ze te urlopy nie trwają miesiąc :)

MariaPar pisze...

Cudne prace. Niebieski to także mój ulubiony kolor.
Pozdrawiam ciepło

Betinka :) pisze...

Piękne prace i cudowne widoki :) Pozdrawiam serdecznie :)

raeszka pisze...

Edytko seria niebieska jest cudna :). Jeszcze nie widziałam takich prac :). Jeśli są robione tak jak myślę ... Najpierw szydełkujesz, a potem przymocowujesz do tkaniny?

Zdjęcia super :).

A frywolitka jak zawsze dopracowana w każdym szczególe :).

Dekupażownia Jagodzianki pisze...

Śliczne są te obrazki! Naprawdę podobają się mi. A widoczki bardzo uspokajające...