Za oknem rano pod koniec marca temperatura - 14 st. C (o zgrozo!!!!)
Ciągle cierpię na brak czasu, jak wróciłam do pracy to musiałam z kolei siedzieć całymi dniami i tak minął mi szybko marzec, że nie zdążyłam ze wszystkim co zaplanowałam.
Ale trochę świątecznych prac jeszcze "machnęłam".
Powiększona kolekcja kurek:
I zajączki z kurczaczkami:
I jeszcze nie pokazywane efekty wymianki słonecznej; moją parą wymiankową była Żancia, oto co dla niej przygotowałam:
słoneczny naszyjnik z kolczykami:
I słoneczną serwetkę:
A od Żanci otrzymałam:
słoneczną bransoletkę, kolczyki, wisior i broszkę:
Dziękuję śliczne za prezenty:)
I na koniec jeszcze zdjęcie mojej pracy na zamówienie:
Pozdrawiam zimowo!!!
P.S. Kilka z Was pytało mnie o schematy, niestety takowych nie posiadam gdyż robię z głowy i niektóre moje prace się różnią. Jedyne co mam to jakiś opis kurki (znaleziony w necie) który zmodyfikowałam na swoje potrzeby. Jeśli opis Wam wystarczy to z chęcią prześlę.
5 komentarzy:
Same wspaniałości.Pozdrowionka.pa
Świetne prace. Pozdrawiam:)
No jak to jest mało prac to ja jestem kosmitą:) piękne rzeczy. Najbardziej urzekł mnie słoneczny naszyjnik frywolitkowy!!!!
Super prezenty! Kokoszki, zajączki i jajeczka urocze, wiosennie kolorowe :)
Pozdrawiam
Kochana dziękuję Ci serdecznie za każde SŁOWO, i już teraz życzę spokojnych Świat Zmartwychwstania Pańskiego.pa
Prześlij komentarz