I tak powstało w tym sezonie moje pierwsze wielkanocne jajko frywolitkowe, które zgłaszam do wyzwania frywolitkowego u Renaty.
Moje jajo:
Tu z kolejnymi:
Powstały też koszyczki:
I parę jajek szydełkowych:
I jeszcze kurka:
Kolejne ozdoby się suszą i pokażę niedługo, bo jeszcze mam pomysł na wielkanocne wyzwanie.
Pozdrowienia dla Was, które jeszcze macie cierpliwość, aby zaglądać do mnie.
13 komentarzy:
Wszystkie prace są urocze. Duzo tego:)
A jajko na wyzwanie też piękne:)
Pozdrawiam
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że przyłączyłaś się do naszej frywolitkowej nauki:)
Cudowne pisanki i podobają mi się wszystkie:)
Pozdrawiam serdecznie
Wydmuszki we rywolitkowych ubrankach piękne !!!
Turkusowa i cieniowane najpiękniejsze !
Pozdrawiam Agnieszka
Najpierw się zachwycałam jajkami z frywolitką, a tu zaraz cudne szydełkowe jajeczka i kurka. Cudeńka :).
Ciekawa jestem jak formujesz te koszyczki, bo dla mnie wszystko co szydełkowe, to czarna magia :).
śliczniste jajeczka...
dla mnie frywolitka dalej stanowi zagadkę...
Piękne prace. Świetne te koszyczki zrobiłaś, a najbardziej zachwyciły mnie te różnobarwne frywolitkowe jajeczka. Misterna robota! Pozdrawiam :)
No,śliczne:) I co tu więcej napisać?:) Pozdrawiam wiosennie:)
WOW!!! Jakie piękne! Twoje frywolitkowe jaja są cudne!
Widzę, że jesteś perfekcyjnie przygotowana do świąt Wielkanocnych. :-)
Tyle pięknych jajeczek.Koszyczek też świetny zrobiłaś. pozdrawiam.
Przepiękne jajeczka frywolitkowe. Niesamowicie wyglądają tak wszystkie razem:) i świetne twoje szydełkowce, w takim pięknym koszyczku piękne jajka to jest to:)
Pozdrawiam:)
Cudowne jajeczka i te frywolitkowe i te szydełkowe. Wszystko piękne, piękne i jeszcze raz piękne. Coż jeszcze napisać? wracam oglądać :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)
Ile pięknych dekoracji! Jak zwykle niebieska frywolitka na jajeczku wpadła mi w oko, ale po przyjrzeniu się uznałam, że to nie tylko kolor - ma fajny wzorek!
Koszyczki są fenomenalne!
Prześlij komentarz