A tak to praca i codzienna pogoń.
Mam trochę zaległości, które staram się nadrobić, ale o tym później.
Rozpoczęłam dwa duże projekty, skończyłam prace na wyzwanie w Turkusowym hamaku, więc narazie nie mogę ich pokazać.
Ale i coś skończyłam:
Woreczki na drobiazgi pasujące do zapachowych serduszek.
frywolitkowe kolczyki na zamówienie:
Zamówioną obróżkę:
I spinka do włosów na zamówienie:
To tyle na dziś, (brak weny do pisania a o niemiłych rzeczach nie będę pisać, bo tylko takie mi się nasuwają)
Pozdrawiam słonecznie wszystkich zaglądających do mnie:)
10 komentarzy:
Prześliczne woreczki i biżu. Pozdrawiam serdecznie.
Oj widze, ze nie proznujesz:-)
pozdrawiam
cudeńka...spinka zauroczyła :)
Woreczki bardzo szykowne! A frywolitki jak zawsze pięknie wykonane!
Pozdrawiam
Jak miło Cię znów zobaczyć, zaległości tym jednym postem nadrobiłaś bo oko nacieszyć możemy takimi wspaniałościami
woreczki takie jak lubię:))))))...śliczne:))
Oj ,nie potrafisz sie ponudzić kobietko!! Ciągle coś nowego pokazujesz!! Piękne wszystko!
Jaka superowa ta obróżka :D
nie leniuchujesz :)
Prześliczne prace:)Ślę ciepłe wrześniowe pozdrowienia z uśmiechem serca*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Prześlij komentarz