Właśnie udało mi się zakończyć pracę nad stołem, do kąta jadalnego; nogi wybieliłam i lekko przetarłam na kantach, a blat pomalowałam lakierobejcą, tak że odrobinę prześwituje rysunek drewna.
Nie wiem czy jest lepiej, ale na pewno pasuje do szafy. Teraz stół czeka na nowe krzesła.
Stół zakupiłam na allegro za nieduże pieniądze. Stół jest dębowy i miał niewielkie ubytki w lakierze, nadawał się do lekkiego odświeżenia, co niniejszym uczyniłam.
W związku z tym wymyśliłam krótki quiz:
Kto zgadnie ile zapłaciłam za stół?
A swoją drogą ciekawe ile jest teraz warty, po moich poprawkach (czy nie zaniżyłam jego wartości:)
Osoba która zgadnie lub będzie najbliżej poprawnej odpowiedzi otrzyma ode mnie prezent w postaci haftowanego serducha z literą M (jak miłość).
Macie ochotę na zgadywankę?
A poniżej przedstawiam serducho do wygrania.
Razem z serduchem wyprodukowałam kolejny haft, który też może by do wygrania w moim CANDY
W temacie bieżników przedstawię jeszcze jeden, który uszyłam na prezent.
Dziś miałam okazję cieszyć się piękną pogodą. Spędziliśmy więc ten dzień całą rodziną na naszym podwórku, zrobiliśmy grillowany obiad, a ja przy okazji wykonałam trochę prac ogrodowych.
Pracuję cały czas nad ogrodem, mam posadzonych wiele roślinek, które są jeszcze niewielkich rozmiarów i mój ogród nabierze kształtu dopiero za parę lat; teraz jest na etapie "niemowlęctwa". Właściwie dopiero tworzę go od podstaw i przy okazji wiele się uczę. Tak więc nie wygląda zbyt okazale w całości, ale fragmentami może być i cieszy oko.
Pozdrawiam "weekendowo" i życzę udanej, słonecznej niedzieli.
Dopisek z dnia 28.06.2010
Gratulajce: quiz wygrała Atena, trafiła w "dziesiątkę":)
Ateno prześlij swój adres na mego meila
24 komentarze:
Bieżniczki bardzo ładne i starannie wykonane. Idealnie pasuje ten z różami do krzeseł. Stół wg. mnie zyskał bardzo i super pasuje do wnętrza. Bardzo mi się podoba takie różane wnętrze. Musi być ślicznie, jak w bajce. A i ogród rokuje bardzo dobrze :-) Aaaa zapominałabym o candy, co prawda nie mam w tym szczęścia, ale ile mógł kosztować stół...??? Strzelam zupełnie 40 zł? Wiem, wiem nie zgadłam...
Stół odnowiłaś rewelacyjnie!Piękny jest!A dałas za niego....hm...75 zł?
Twój ogród to wcale nie taki niemowlak!!Super wygląda już!
Pozdrawiam
Stół piękny. Nogi bardzo mi się podobają. Hmmm blat również choć jestem za ujednolicaniem co niekoniecznie mi nie raz pasuje hahaha ale to już mały szkopuł.
Szafa jest boska :)
I serducho do wygrania...
Podchodząc do zagadki metodycznie...bo mnie to serducho bardzo rozkochuje w sobie...takie stoły można kupić od 1zł BCM a potem jak cena poleci to szok hehehe. Stół dębowy, z ładnymi nogami, miał ubytki a Ty cieszysz się z ceny więc stawiam na cenę do 100 zł...gdzieś 85-95 zł :/
Hmmm teraz wart jest duużo więcej!
oj serduszko choć do Gosi sesese ;)
Ogród śliczny.
Stół piękny!
Nigdy nic nie wygrałam, więc nawet nie próbuję zgadywać ile mogłaś za niego dać.
Mabuobrazy i aagaa; aż taka okazja mi się nie trafiła:)
Kajka strzelaj może Ci się uda.
Dzięki dziewczyny za wizytę:)
Kącik jadalny prezentuje się pięknie - romantycznie i nastrojowo!
Pozostałe, zaprezentowane wytwory Twoich rąk równie urzekające:)
Pozdrawiam słonecznie!:)
P.S. A koszt stołu - hmm...strzelam 50zł?;)
Bardzo fajnie teraz wygląda cała jadalnia :)) A stół, skoro dębowy, to strzelam cenę 100-120 zł?
Dzień Dobry
Strzelam ,że w stole ukrywa się 65 zł ale wykonanie kosztowało
dużo roboty .
pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA
Stol jest swietny, odnowilas go rewelacyjnie. Mysle ze kosztowal 140zl.
Piekne zdjecia kwiatow.
Pozdrawiam
Stół kosztował 221,70 groszy.
:-))) ;-)))
p.s. do kiedy głosowanie bo konkurencja rośnie :-))))))
Kajko ubawiłaś mnie:)!!! Przykro mi ale nie trafiłaś, a quiz dobiegł końca.
Ateno trafiłaś w "dziesiątkę" Stół dokładnie kosztował 140 zł. Serducho więc wędruje do Ciebie.
podeślij mi adres na meila: edytaeb@interia.pl
Dziękuję Wam wszysktim za miłe słowa i udział w zabawie.
(To nie ostatnia wymyślę kolejne)
Buziaki!!!
Napracowałaś się,że ohoho:) Stół bardzo ładnie Ci wyszedł i jeszcze bieżniki i hafty, no, no, Pracowity weekend:)))Ze strzelaniem w cenę nie zdążyłam, ale podziwiam u Ciebie od dłuższego czasu pojawiające się w tle pokrowce na krzesła. Próbowałam uszyć kiedyś podobny i wyszło nieporozumienie;) Twoje są śliczne, jak i serduszka i wszystko co szyjesz:). Pozdrowienia od krawieckiego beztalencia.
Piękny stół wyszedł. Udał ci się. a cały jadalniany kącik wygląda uroczo.
Obstawiam 112zł.
Hejka
Szkoda, ze sie spóżniłam z konkursem, ale i tak bym nie wygrała.
Obstawiałabym 100zł.
Stół wygląda rewelacyjnie.
pozdrawiam
A ja się spóźniłam na quiz ale serdecznie gratuluję Atenie :).
Stół wygląda bardzo okazale, a bieżniki są śliczne. Jak i serduszko z nowymi literkami :).
Zapomniałam dodać, że ogród w urywkach wygląda bardzo ładnie :).
aleś pomysłowy dobromir i "złota rączka" :))
Stół prezentuje sie wspaniale!Jestem tez zachwycona Twoimi monogramami, czy ich wzory sa jakos pilnie strzezone:)?Poszukuje takowych bardzo:).
Pozdrawiam najserdeczniej.
Dziękuję Kaprysiu:)(pokrowce szyje już seriami:)
Dzięki dziewczyny za miłe komentarze.
Ika:)
Monogramy stwarzam sama. Mam kilka roślinnych wzorów i dodaje do tego litery i koronę.
Jeśli chcesz wzory roślinne, lub żebym Ci opracowała wzór to napisz na meila edytaeb@interia.pl
Pomysłowy obrusik - pasuje kolorystycznie:)
Cudowny jest ten stół ,w ogóle pięknie u Ciebie
buziaki
Edyta
Nigdy nie przepadałam za kolorem różowym, ale gdy się go dobrze wkomponuje w całość wystroju, to wygląda naprawdę pięknie. Oczywiście mowa tu o Twoich pokrowcach na krzesła :)
Stół bardzo ładny. Lubię bieżniki, a ten bardzo pasuje do odcienia blatu.
Pozdrawiam serdecznie :)
Prześlij komentarz